Obserwatorzy

środa, 25 lipca 2012

Ballerina buns, hair donut.

Hej dziś o tym magicznym kółeczko do robienia koczka.
Stałam się posiadaczką takiego cuda, jednak nie bardzo mi koczek wychodzi, jest to spowodowane tym, że moje włosy chyba są zbyt długie, grube i gęste. Jednym słowem jest ich za dużo.
Ballerina buns dostałam w prezencie od siostry, która z kolei ma włosy zbyt krótkie i cienkie aby ładnie opleść kółeczko.
Mówi się ze praktyka czyni mistrza, moze i ja wypracuje sobie swoja metodę.
Słyszałam też, że można zamiast tej gąbeczki użyć skarpetki, jednak ja tak nie próbowałam.
Są dwie techniki nawijania włosów. Jedną z nich widzicie poniżej czyli związujemy włosy, nakładamy kółeczko i owijamy je włosami, druga, robimy kucyk zakładamy kółko, przesuwamy na koniec włosów i je na nie nawijamy. Drugi sposób u mnie się kompletnie nie sprawdza, gdyż mam wystopniowane włosy i zwyczajnie mi wypadają z koczka, nie dają się nawinąć.
Zainteresowanych odsyłam do filmiku na kanale stylizacje KLIK.

Co myślicie o tej fryzurze i o samym kółeczku?
Mi osobiście bardzo się takie fryzury podobają i bardzo je lubię.
:*

7 komentarzy:

  1. ja robię zawsze na zwykłą skarpetkę (stara, odcięte wszystko aż do stopy), działa ekstra :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, tylko jakoś się martwię, że na moje włosy to ta skarpetka nie wystarczy :/

      Usuń
  2. ja skarpeciorę zakładam na noc, jak wieczorem myję włos, podeschną i na lekko wilgotne zakładam - gdzieś na wizazu przeczytałam i linki na youtubie znalazłam, do loków ekstra :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurcze fajny patent. Muszę kiedyś spróbować. Dzięki Słomko :)

      Usuń
    2. siedzenie na wizażu wiele daje czasem :brzydal: :]

      Usuń
  3. Ja ostatnio jakoś porzuciłam mojego doughnucika :( Gdzieś mi przestały koki wychodzić. Pomyślałam, że chyba najwyższy czas nabyć oryginał. Bo mi się jakoś te wsuwki nie chcą wbijać we włosy i myślę że to przez skarpetę. Oj nie wiem nie wiem... :( Tak się cieszyłam na początku a teraz kicha ://

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi siostra przywiozła. W Primarku on chyba kosztuje funta. Miałyśmy zabawę z tymi koczkami. Ja chce kupić te szpilki fryzjerskie, moze one jakoś lepiej będą trzymały moje włosy.

      Usuń

Twój komentarz sprawia mi dużo radości. Dziękuję za wszystkie i każdy z osobna :)

Proszę nie reklamuj swojego bloga podając linki, ja naprawdę zaglądam na blogi osób, które zostawiają u mnie po sobie ślad. Jeśli coś mnie zainteresuje - obserwuje, prośba o obserwowanie za obserwowanie naprawdę nie ma sensu, raczej mnie zniechęca, wiec proszę nie rób tego. Proszę szanuj moją przestrzeń.

Ze względu na sporą liczbę wrzucanych linków mimo mojej prośby, aby tego nie robić, postanowiłam, że będę takie komentarze traktować jako spam.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...